Od ilu lat pełni Pan funkcję kierownika drużyny i jak zaczęła się pana przygoda z Pogonią-Sokołem Lubaczów?
W 2015 roku, ówczesny prezes drużyny Witold Kasperski zaproponował mi przejęcie funkcji kierownika drużyny. Na początku nie byłem pewny czy dobrze odnajdę się w tej roli ale szybko zdałem sobie sprawę, że jest to funkcja która daje mi satysfakcję. Przez okres 10 lat miałem okazję współpracować z 8 trenerami i każdego z nich bardzo dobrze wspominam.
Na czym dokładnie polega Pana rola i co należy do codziennych obowiązków kierownika drużyny?
Praca kierownika drużyny zaczyna się tak naprawdę już dzień przed meczem. Staram się zawsze skontaktować z kierownikiem drużyny przeciwnej i ustalić w jakich kolorach strojów wystąpią nasze drużyny. W dzień meczu dopilnować muszę wszystkich kwestii formalnych dotyczących sprawozdania meczowego, zadbać o zgodność numerów koszulek, kontrolować ilość kartek w drużynie oraz ilości młodzieżowców.
Co jest najtrudniejsze, a co najbardziej satysfakcjonujące w byciu kierownikiem drużyny?
Najtrudniejsze są emocje które trzeba utrzymać na wodzy w sytuacji kiedy wynik meczu nie jest pewny. Największą satysfakcję natomiast daje sama możliwość współpracy z drużyną i radość która ta drużyna emituje po wygranym meczu.
Co według Pana wyróżnia tą drużynę na tle innych zespołów w regionie?
Przede wszystkim jest to drużyna złożona z młodych 17-letnich chłopaków, co nie jest standardem w innych drużynach z naszej ligi. Mimo że dopiero wchodzą w seniorską piłkę, już pokazują dużą dojrzałość i umiejętności piłkarskie co odzwierciedla pozycja w tabeli. Dodatkowo dużym atutem jest pierwsza drużyna grająca na poziomie 3 ligi, która daje możliwość rozwoju, obserwacji i wymiany doświadczeń pomiędzy zawodnikami obu drużyn.
W ostatnim meczu drużyna rezerw zagwarantowała sobie awans do ligi okręgowej. Czy widzi Pan potencjał do stabilnej gry na wyższym poziomie?
Uważam, że jak najbardziej drużyna ma duży potencjał do gry w wyższej klasie rozgrywkowej. Zespół tworzy zgrany kolektyw, który pod wodzą trenera Grudowskiego jest w stanie znacząco rozwinąć się sportowo. Obserwując tą drużynę widać progres z meczu na mecz.
