

Zespół wrócił do treningów. Za Wami pierwsze intensywne jednostki. Spodziewałeś się, że już na samym starcie nie będzie taryfy ulgowej?
Powiem szczerze, że tak. Wiadomo, przed nami nowy sezon i każdy zaczyna z czystą kartą. Teraz zależy tylko od nas, jak będziemy wyglądać i czy trener będzie brał cię pod uwagę w kontekście składu na ligę.
Szatnia pełna jest opowieści i wspomnień z wolnego, jednak głowa każdego bez wyjątku zaprzątnięta była w tym czasie analizą meczów barażowych o 2 ligę.
Tak, wiedzieliśmy, że za sprawą sukcesu Podhala możemy otrzymać drugą szansę i na szczęście tak się stało. Dziękujemy, że wykonali swoją robotę, dzięki której zostaliśmy w trzeciej lidze.
Jak spędziłeś te dwa tygodnie rozbratu z piłką?
Udało mi się w tym czasie wyjechać na tygodniowy wypad do Turcji. Były to bardzo udane wakacje, podczas których przewijały się także dyskusje o tematyce piłkarskiej.
Teraz wraca intensywna praca, która powinna zaowocować w trakcie gier o punkty. Co dla Ciebie stanowi najważniejszy aspekt – motoryka, wytrzymałość?
Oba te aspekty są bardzo ważne. Może nie w początkowej fazie, jednak w dalszej części sezonu, jeśli drużyna przygotowana jest wytrzymałościowo i motorycznie, to daje większe szanse na regularne zdobywanie punktów.
Chwile niepewności, z jakimi przyszło nam się mierzyć, to dla nas mocna lekcja, z której trzeba wyciągnąć wnioski.
Każdy z nas może to zagwarantować, że w tym sezonie zrobimy wszystko, aby nie zetknąć się z podobną sytuacją. Będziemy starali się sięgać po jak najwyższe cele.
Znakomicie zaaklimatyzowałeś się w Lubaczowie, łapiąc sporo minut ligowego grania. Czuć, że ten przyjazny klimat Ci służy.
Dobrze się tutaj zaaklimatyzowałem, będąc na wstępie pozytywnie odebranym przez szatnię. Nikt nie patrzył, z której części Rzeszowa pochodzę. Wierzę, że do tych otrzymywanych szans na granie dołożę teraz liczby.
Jaki w Twoim odczuciu będzie ten zbliżający się sezon?
Zapewne ciekawy. Widzimy zestaw drużyn, które dołączyły jako beniaminkowie ligi. Szykuje się sporo interesujących meczów i dużo grania. Liczymy, że tym razem uda nam się osiągnąć jak najlepszy rezultat – walcząc o wysokie miejsce.