Jak wygląda typowy dzień podczas przygotowań?
Codziennie przyjeżdżamy do klubu około godziny dziewiątej. Mamy zbiórkę i czas, żeby się przygotować do treningu. Wyjeżdżamy na boisko do Dachnowa około godziny 10:15. Tam trening zaczyna się o 10:30. Jeśli mamy dwa treningi, wracamy do klubu, mamy czas dla siebie, obiad, a później jedziemy na drugi trening. Zazwyczaj, gdy są dwa treningi, to najpierw odbywamy zajęcia na siłowni.

Jakie były Twoje pierwsze wrażenia po rozpoczęciu współpracy z trenerem Łukaszem Surmą?
Od razu było widać, że trener ma bardzo duże doświadczenie i wie, o co w tym wszystkim chodzi. Każdy podszedł z szacunkiem, zarówno do niego, jak i do całego sztabu. Mocno mu zaufaliśmy i wierzymy, że to przyniesie pozytywne efekty.

Jak przebiega współpraca z nowym sztabem trenerskim oraz masażystami?
Współpraca przebiega w bardzo przyjaznej atmosferze. Sztab trenerski przede wszystkim dba o to, żebyśmy mogli się skupić na treningach i byli zdrowi.

Jak oceniasz swoją obecną formę fizyczną po pierwszych tygodniach przygotowań?
Początek, jak zwykle, był ciężki. Skupiliśmy się głównie na wytrzymałości, co jest standardem w tym okresie przygotowawczym. Wszystko zmierza jednak w kierunku tego, żeby forma na pierwszy mecz ligowy była jak najwyższa.

Jak radzisz sobie z wysoką intensywnością treningów? Masz jakieś swoje sposoby na regenerację?
Myślę, że szczególnie ważne jest odpowiednie odżywianie, zarówno w tym okresie, jak i na co dzień. Bardzo istotne jest też zadbanie o odpowiednią ilość snu, zwłaszcza gdy intensywnie trenujemy.

Drugi trener wspomniał, że drużyna jest jeszcze na etapie wzajemnego poznawania się. Jak Ty widzisz atmosferę w zespole?
Atmosfera jest bardzo dobra. Wiadomo, że przychodzą nowe twarze, także zawodnicy z wyższych lig. Myślę, że powoli dobrze się wprowadzają do drużyny. Na pewno będziemy dużo czerpać z ich cennego doświadczenia.

30 stycznia, 2025